Dorota StalińskaTeatr

Gwiazdy i los człowieka

 

autor: Maciej Pisuk

reżyseria: Dariusz Kuciewicz

teatr: TEATR TV

premiera: 3 luty 2002

rola: Biełowa

 

"Gwiazdy i los człowieka" to tragikomedia o strachu. Akcja sztuki toczy się w czasach stalinowskich w Moskwie i jej okolicach. Podczas wypoczynku na daczy Stalin, Mołotow i Kaganowicz obserwują rozgwieżdżone, nocne niebo. Wszyscy są po sutej kolacji obficie zakrapianej alkoholem. Stalin, chcąc być może zaimponować podwładnym swą wiedzą astronomiczną, wymienia kolejno nazwy gwiazdozbiorów i pojedynczych gwiazd. Nagle pojawia się kłopot. Nazwa jednej z gwiazd kompletnie wyleciała mu z głowy. Za nic nie może sobie przypomnieć. Mołotow i Kaganowicz, mimo najszczerszych chęci, także nie są w stanie mu pomóc. Wówczas "Wielki Nauczyciel Ludzkości" postanawia zadzwonić do obserwatorium astronomicznego w Moskwie. I wówczas pojawia się kolejny kłopot. Wskutek niedawnych aresztowań kadra placówki została zdziesiątkowana. Dyrektorem ośrodka jest teraz oficer NKWD Stiepaszyn, a jego prawą ręką niezbyt rozgarnięty Stiopa. Nie trzeba dodawać, że obaj nie mają zielonego pojęcia o astronomii. Życzenie towarzysza Stalina to jednak rzecz święta. Nazwę tajemniczej gwiazdy trzeba koniecznie ustalić. Czasu zostało niewiele - za kilka godzin świt. Stiepaszyn postanawia znaleźć któregoś z pracowników obserwatorium, cieszących się jeszcze wolnością i od niego uzyskać potrzebną informację. Niestety. Prosta wydawałoby się sprawa okazuje się niezmiernie trudna. Kolejni naukowcy, słysząc zbliżające się do ich drzwi kroki enkawudzistów, umierają ze strachu lub popełniają samobójstwa. Stiepaszyn i Stiopa są coraz mocniej zdenerowani. Nazwisk w notesie ubywa, a ranek tuż tuż. [PAT]

www.filmpolski.pl